Ze sprzętu fotograficznego korzystamy w różnych warunkach. Bez względu na to, czy fotografujemy w studiu, na stadionie, rajdach off-road czy też w domowym zaciszu łapiemy uciekające przed kadrem dzieci, każdy sprzęt z czasem się brudzi. Obiektywy mają to do siebie, że najczęściej stoją na pierwszej linii w zderzeniu z brudem. Każdy kto nosi okulary wie, jak duży wpływ na widoczność ma kilka kropel deszczu. Nie inaczej jest z obiektywami. Deszcz, piasek, kurz czy odciski palców – to wszystko w mniejszym lub większym stopniu ma wpływ na jakość zdjęć. Choć wpływ brudu z tylnej soczewki jest kilkukrotnie większy od brudu na przedniej soczewce, nie należy go ignorować, ani tym bardziej przecierać pierwszą lepszą szmatką, którą mamy pod ręką (np. koszulką).

Częste czyszczenie może spowodować nieodwracalne zmiany na zewnętrznej stronie soczewek. Dlatego warto to robić w uzasadnionych przypadkach. Do czyszczenia przydadzą się:
– gruszka,
– pędzelek,
– ściereczka,
– płyn do czyszczenia optyki lub specjalistyczny mokry pędzelek.

Jak wyczyścić obiektyw?

Najistotniejsze w czyszczeniu optyki jest minimalizowanie szans na zniszczenie soczewek. Dlatego zawsze warto sprawdzić czystość szmateczki, każdorazowo strzepywać z niej ewentualne paproszki, a co najważniejsze regularnie wymieniać na nową. Koszt szmatki do czyszczenia jest niewielki, szczególnie w stosunku do kosztu wymiany soczewek. Istotna jest również kolejność wykonywanych czynności.
Zaczynamy od przedmuchania soczewki gruszką. Odradzamy dmuchanie sprężonym powietrzem, które, z uwagi na sporą siłę, może doprowadzić do zarysowania soczewki. Obiektyw podczas dmuchania dobrze jest mieć skierowany w dół, dzięki czemu podmuch powietrza i grawitacja efektywniej wpłyną na rezultaty.

Obiektyw to nie tylko soczewka przednia i tylna, dlatego czyszcząc obiektyw powinniśmy również przeczyścić:

– mocowanie bagnetowe – najlepiej dokonać tej czynności delikatnie wilgotną szmatką, a następnie przetrzeć suchą

– wysuwany tubus, jeśli nasz obiektyw takowy posiada – przecieramy wilgotną szmatką i czekamy, aż tubus wyschnie.

Możemy również przeczyścić styki, ale zalecamy szczególną uwagę w doborze płynu do czyszczenia złączy komunikacji obiektywu z aparatem. Czyścić możemy szmatką nasączoną niewielką ilością spirytusu rektyfikowanego. Ważne, by użyta ciecz miała jak najmniejszą ilość wody, a także, by w momencie podłączania obiektywu, styki były w pełni suche.

Podsumowanie:
– czyść soczewki tylko w uzasadnionych przypadkach,
– zachowaj ostrożność i bądź delikatny,
– skorzystaj z akcesoriów firm fotograficznych,
– zadbaj o czystość szmatki, którą czyścisz soczewki.

       Czyszczenie obiektywu to prosta czynność, którą przy zachowaniu ostrożności i delikatności, możemy przeprowadzać samodzielnie. Jeśli jednak obiektyw jest brudny od wewnątrz, zdecydowanie odradzamy rozkręcanie i próby czyszczenia we własnym zakresie. W takiej sytuacji nasz autoryzowany serwis dokona stosownego czyszczenia.